Są też jeszcze pąki, które czekają na rozkwitnięcie.
Słonecznik ma 3,5 metra. Kwiaty były liczone przez nasze córki. Przy 116 już im się troszkę znudziło. Pąków jest bardzo dużo i chyba nie jest się w stanie policzyć ich do końca. Będziemy go trzymać póki nie zwiędnie, wiadomo jak przyjdą przymrozki to zacznie marnieć. Ale zbierzemy nasiona i za rok wysiejemy jeszcze raz i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mówi Agata Rychlik.
Kwiat wzbudza zainteresowanie nie tylko sąsiadów. Ale wszystkich, którzy pojawiają się w okolicy.
Ale nie od początku było wiadomo, że będzie tak okazały, bo był bardzo kapryśny i nie rósł tak, ja powinien.
No ale potem jak wybił....to pobił wszelkie rekordy.