Jeszcze 40 lat temu kuropatwa była najliczniejszym gatunkiem z rodziny kurowatych. Ale człowiek spowodował, że z roku na rok ptaków jest mniej. I teraz ten sam człowiek robi wszystko, by gatunek przywrócić do naturalnego środowiska.
W akcji bierze udział 10 kół łowieckich z powiatu kaliskiego, wszystkie, które mają tereny polne, niezalesione, bo to jest taka charakterystyka. Propagujemy drobną zwierzynę, chcemy zwiększyć jej liczbę, poprzez wsiedlanie kuropatw. Kuropatwy giną z powodu drapieżników, chemizacji i mechanizacji rolnictwa i zależy nam na zwiększeniu populacji poprzez zasiedlanie kuropatwami z hodowli - mówi Łowczy Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego Aleksander Bella.
Akcja jest możliwa bo powiat kaliski dostał 100 tys. złotych dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu na odbudowę populacji zwierzyny drobnej. Całość kosztowała 135 tysięcy. Resztę dołożył powiat kaliski.