Planty miejskie w Kaliszu do przebudowy. Prace ruszają za kilka tygodni

Jak zapewniają władze miasta, na plantach przybędzie roślinności. Wybrano takie drzewa, krzewy i kwiaty, które będą zdobić to miejsce niezależnie od pory roku.

To przeszło 250 drzew liściastych i 20 iglastych, ponad 10 640 krzewów liściastych i ponad 240 iglastych, 3000 bylin i ponad 1500 sadzonek traw.

Sam deptak — na całym odcinku od pomnika Adama Asnyka do ulicy Wodnej — ma być też bardziej przyjazny. Powstaną tu strefy wypoczynku, a wzdłuż parkingu przy ul. Parczewskiego będą wybudowane nowe chodniki. Oświetlenie na plantach ma być energooszczędne.

Jak mówi prezydent Kalisza, prace będą prowadzone etapami, bo teren jest całkiem spory. Planty mają ok. 700 metrów długości i kilkadziesiąt metrów szerokości. W sumie zajmują 2,5 hektara.

Do przetargu zgłosiło się siedem przedsiębiorstw, wybrano ofertę firmy z Warszawy. Przebudowa plant miejskich to jeden z elementów projektu „Kurs na rewitalizację”, ma kosztować około 7 milionów zł. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, „nowe” planty będą gotowe na wiosnę przyszłego roku.