Pomysł narodził się z tego, że coraz mniej jest organistów, w ogóle muzyków, którzy potrafiliby docenić i wykorzystać cały potencjał tego instrumentu - mówi Paweł Obsadny - Połączyłem wiedzę techniczną i muzyczną i tak powstał AIBach, który umożliwia połączenie nowoczesnych technologii, jakimi są sterowniki, komputery, klawiatury sterujące, sztuczna inteligencja z instrumentami z innej epoki. Przede wszystkim z organami kościelnymi, które mają niepowtarzalne brzmienie, nie dające się wiernie odtworzyć.

i
Za swój projekt Paweł Obsadny zdobył również pierwsze miejsce w ogólnopolskim konkursie "Elektronika – by żyło się łatwiej"