Recital Zbigniewa Zamachowskiego to jeden z trzech koncertów podczas tegorocznego 13. Grand Prix Komeda. I cieszył się ogromnym zainteresowaniem jak tylko pojawiły się plakaty.
Pierwotnie miał odbyć się w Forum Synagoga, ale z racji właśnie zainteresowania - został przeniesiony do Ostrowskiego Centrum Kultury. I we wtorkowy wieczór zobaczyła go praktycznie pełna sala. Wolnych miejsc był może kilka.
Nie wiedziałam czego się spodziewać, ale jestem zachwycona - powiedziała nam tuż po koncercie jedna z widzek. - Bardzo mi się podobało. Zamachowski świetnie prowadził to spotkanie, nie brakowało żartów, opowiastek i naprawdę dobrego śpiewu. Bardzo fajny koncert. - Widać, że gościu ma "to coś", co powoduje, że człowiek ma ogromną przyjemność obcować z nim, a jak koncert się kończy, to jest żal, że tak szybko - dopowiada druga z zapytanych przez nas festiwalowiczek. - Warto były kupić bilet i być na tym recitalu. Kto nie był - niech żałuje. Naprawdę przyjemny wieczór to był.
Zbigniew Zamachowski w Ostrowie zostaje do końca festiwalu. I weźmie w nim udział jeszcze w inny sposób - bo jest autorem muzyki do jednego z konkursowych filmów. To BŁAZNY w reżyserii Gabrieli Muskały, który to film będzie można zobaczyć w czwartek o 18.00. Po seansie zarówno Zamachowski, jak i Muskała spotkają się z widzami.
Finał festiwalu w sobotę. Wtedy poznamy laureata Grand Prix Komeda 2024.
Medialnym partnerem wydarzenia jest Radio Eska.
Polecany artykuł: