Wczoraj nastolatek wszedł na transformator średniego napięcia obok szkoły w Łążku Ordynackim, w powiecie janowskim i został porażony prądem.
Po porażeniu - na dziecku zapaliła się odzież.
Chłopak poparzone 40 procent ciała. Ma także poważne poparzenia wewnętrzne.
Jeszcze wczoraj trafił do szpitala w Ostrowie, na oddział leczenie oparzeń u dzieci.
Dziecko czeka bardzo długie leczenie i rehabilitacja.
Na razie rokowania są bardzo ostrożne.
Pacjent jest w stanie ciężkim. Rokowania są bardzo ostrożne, ale powinno być lepiej.
Pacjent będzie wymagał szeregu zabiegów, przeszczepów skóry. Tradycyjnie zresztą przez znasz stosowanych przy leczeniu oparzeń.
Mówi ESCE Witold Miaśkiewicz, kierownik oddziału.
13 - latek jest w śpiączce. Oddycha jednak samodzielnie.
To kolejny taki ciężki przypadek, którym zajmuje się lekarze z Ostrowa. Wielkopolskie Centrum Leczenia Oparzeń u Dzieci jest jednym z trzech tego typu w Polsce.
Leczone są w nim najcięższe przypadki, a mali pacjenci spędzają w Ostrowie nawet po kilka miesięcy.