To, co obserwujemy przez ostatnie lata to bardzo dynamiczny rozwój chirurgii małoinwazyjnej stąd ten blok był dla nas niezbędny. Średnio rocznie wykonywaliśmy do tej pory ponad 7 tysięcy zabiegów. I to było w ramach oddziałów ortopedii, okulistyki, ginekologii, chirurgii ogólnej i dziecięcej - mówi Dariusz Bierła, dyrektor szpitala.
W ostrowskim szpitalu jest 21 oddziałów, w tym również te wysokospecjalistyczne.
Tutejszy szpital powiatowy jest doskonałym przykładem jak można w mniejszym ośrodku zlokalizować szpital, który jest wyższym poziomem referencyjnym. Oddanie dziś bloku operacyjnego, nowego, który standardami przystaje do najlepszych międzynarodowych. I to jest metoda, by szpitale w mniejszych ośrodkach zyskały charakter ponadregionalny - mówi minister zdrowia Adam Niedzielski.
Z bloku operacyjnego korzystać będą oddziały ortopedii, chirurgii, okulistyki, ginekologii czy neonatologii.
Warunki nam i pacjentom poprawią się pod każdym względem - mówi Mirosław Falis, szef ortopedii w ostrowskim szpitalu. Na pewno sala operacyjna jest większa, nowocześnie wyposażona. Wszystkie urządzenia, które można są schowane w ścianach, skomputeryzowane. Jest duża różnica w przygotowaniu pacjenta do zabiegu, warunkach w jakich przebywa.
Budowa bloku operacyjnego kosztowała blisko 20 milionów złotych, z czego ponad 14 milionów to rządowe wsparcie – pozostała kwota pochodziła z budżetu powiatu.