Cieszę się bardzo, że ta forma z sezonu na sezon idzie do przodu. I to jest dobry prognostyk przed sezonem halowym, a docelową imprezą są Mistrzostwa Polski, które odbędą się 16 lutego. A potem już Mistrzostwa Europy, ale tam będę musiał powalczyć o kwalifikację indywidualna. Ten wynik jest dosyć wyśrubowany i będę musiał pobić zdecydowanie mój rekord życiowy - mówi Patryk Wykrota.
Kolejny miting lekkoatletów już za kilka dni w Toruniu.