Według polskiego prawa, noszenie kasku w czasie jazdy rowerem nie jest wymagane. Przepisy dotyczące ruchu rowerów nie zobowiązują rowerzystów do noszenia kasków ochronnych. Jednak wsiadając na rower, warto pamiętać, że kask chroni głowę – to część ciała najbardziej narażona na urazy. Kask na głowie rowerzysty zmniejsza ryzyko utraty zdrowia i życia. Jazda w kasku to nie wstyd - to rozsądek i bezpieczeństwo.
Policja przypomina, że jadąc na rowerze czy hulajnodze jesteśmy również uczestnikami ruchu drogowego. I to tymi najmniej chronionymi. Dlatego warto samemu zadbać o bezpieczeństwo.
Pamiętajmy, iż zakładając kask, chronimy głowę - część ciała najbardziej narażoną na urazy – mówi Ewa Golińska- Jurasz, rzecznik prasowy ostrowskiej policji. Kask powinien być dopasowany i zapięty. Zachęcamy też do zakładania kamizelek, szelek odblaskowych, czy opasek, które ułatwiają dostrzeżenie osoby poruszającej się na rowerze, hulajnodze czy na rolkach przez kierowcę, zwłaszcza wieczorem lub w trudnych warunkach atmosferycznych.