Osoby, które nie były objęte kwarantanną i czują się zdrowo, mogą podzielić się tym drogocennym lekiem. Oddawanie krwi jest bezpieczne. Zachowane są wszelkie środki ostrożności.
Przed Regionalnym Centrum stoi namiot, w którym dawca ma mierzoną temperaturę i wypełnia dodatkową ankietę. Do środka zapraszana jest określona liczba osób. Personel zabezpieczony jest w rękawiczki jednorazowe, maseczki, przyłbice. Staramy się zapewnić takie warunki, żeby nie było bliskich kontaktów między poszczególnymi dawcami, a także między dawcami i personelem. Naprawdę oddawanie krwi jest w tej chwili bezpieczne.
Mówi Krzysztof Korzeniowski, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu.
O tym, że warto oddawać krew przekonują krwiodawcy.
Honorowym krwiodawcą jestem od 8 lat i od samego początku mojej przygody dzielę się tym cennym darem i jej składnikami, ponieważ mogę realnie komuś pomóc lub uratować życie. Oddawanie krwi daje mi olbrzymią satysfakcję. Krwi nie da się wyprodukować, a więc oddając cząstkę siebie, pomagam nie tylko innym, ale również sobie gdyby zaszła taka potrzeba.
Mówi Adrian Jarzębowski.
Krew oddaje od ponad dwóch lat, nie jest to dużo, ale staram się robić to regularnie. Wiem, że krew jest takim produktem, który jest ciągle potrzebny, jestem zdrowa to dlaczego mam nie pomoc drugiemu człowiekowi. Może kiedyś ja będę potrzebowała krwi. Dobrze jest pomagać. Poza tym w krwiodawstwie zawsze panuje wspaniała atmosfera, dzień od razu staje się lepszy.
Dodaje Gabriela Jaśkiewicz.