Podziękowania od szpitala w Wolicy

i

Autor: fot. materiały prasowe Symboliczne podziękowanie za wsparcie szpitala odebrali m.in. samorządowcy i przedsiębiorcy z regionu

„Nie byliśmy sami”. Szpital w Wolicy dziękuje za wsparcie

2020-08-18 13:35

Szpital w Wolicy dziękuje za wsparcie w walce z koronawirusem. W Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie symboliczne podziękowania od dyrekcji szpitala odebrali samorządowcy, przedsiębiorcy i dziennikarze.

Rzeczywistość niewielkiego specjalistycznego szpitala w Wolicy pod Kaliszem zmieniła się praktycznie z dnia na dzień, kiedy okazało się, że będzie przyjmować wyłącznie chorych na COVID-19. Brakowało personelu, środków ochrony osobistej. Bez wsparcia z zewnątrz byłoby jeszcze gorzej. Dlatego teraz dyrekcja szpitala podziękowała wszystkim tym, którzy placówce pomogli materialnie i duchowo. Oficjalnie to blisko czterdzieści podmiotów — samorządów, firm, służb i różnych instytucji. Z pomocą przyszli też zwykli mieszkańcy.


— Wyrazy wielkiego podziękowania za wsparcie i ogromne zaangażowanie w walkę z epidemią koronawirusa, która dotknęła nasz region — mówi Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy. — Takie działania pozwalają uwierzyć, w to iż społeczność lokalna, pracownicy służby zdrowia, dokładający wszelkich starań w leczeniu osób zakażonych, nie pozostają w tym sami. Państwa wsparcie pozwoliło nam spokojnie działać, bo bez tych środków i pomocy nie byłoby nas stać na przekształcenie szpitala i zapewnienie naszej kadrze bezpieczeństwa


Z pomocą przychodzili też zwykli mieszkańcy.


— Dziewczynka przekazała swoje stypendium na środki ochrony osobistej dla naszego personelu. Pani z zakładu fryzjerskiego oddała środki pielęgnacji, kiedy jej zakład zamknięto i przepraszała, że tylko taką pomoc może zaoferować — mówi Wioletta Przybylska, rzeczniczka prasowa szpitala w Wolicy. — Ludzi dobrej woli jest bardzo dużo i to tylko i wyłącznie dzięki wam zdołaliśmy zmierzyć się z wyzwaniem, jakim była walka z COVID-19. Nie sposób wymienić wszystkich otrzymanych darów – począwszy od środków finansowych, środków ochrony osobistej, poprzez posiłki i artykuły spożywcze, kosmetyki, sprzęt medyczny i biurowy, na słowach otuchy płynących zewsząd kończąc. To piękny gest każdego darczyńcy, płynący z serca, odruchu człowieczeństwa i chęci niesienia pomocy w czasie rozprzestrzeniającej się epidemii.


Od kwietnia do czerwca w szpitalu leczono przede wszystkim podopiecznych lokalnych ośrodków pomocy społecznej z Kalisza i Liskowa, a także prywatnych zakładów opiekuńczych, gdzie na początku epidemii wystąpiły ogniska koronawirusa. 

Koronawirusy krążyły przez lata, a kobiety są bardziej odporne