festiwal filmowy

Muzyka i film rządzą w Ostrowie. Ruszył 12. Grand Prix Komeda!

2023-06-13 10:06

Marian Dziędziel i Jerzy Satanowski na dobry początek. Ale też scenarzysta Igor Mertyn - i jego dokument "Na zawsze Melomani" - o pierwszym w Polsce zespole jazzowym z Krzysztofem Komedą w składzie. W Ostrowie od wczoraj trwa 12. Grand Prix Komeda Festiwal Muzyki Filmowej. Medialnym partnerem jest Radio Eska. [ZOBACZ, POSŁUCHAJ]

Marian Dziędziel na ostrowskim festiwalu pojawił się już po raz drugi. Kilka lat temu gościł z filmem "Moje córki krowy". Tym razem był gościem pokazu "Piątej pory roku". Wraz nim z widzami spotkał się autor muzyki do tego filmu Jerzy Satanowski, który zresztą podczas festiwalu odbierze nagrodę za całokształt twórczości.

Obaj panowie prywatnie znają się i lubią, i cieszyli się ze spotkania właśnie w Ostrowie.

Dobrze jest do Ostrowa wracać. Bo to wyjątkowe miejsce i festiwal - mówi jego dyrektor artystyczny Łukasz Maciejewski. - Festiwal trwa tydzień, ale my pracujemy nad nim cały rok. I w tym roku udało nam się zaprosić znakomitych gości, przygotować pokazy i konkursowe - z nowymi filmami - i te, do których muzykę napisał patron tego festiwalu Krzysztof Komeda. Ostrowski festiwal jest już marką samą w sobie. Szczególnie cenioną właśnie przez kompozytorów, którym jest dedykowany. Atmosfera tego miejsca, tego wydarzenia jest wyjątkowa dlatego chętnie przyjmują zaproszenia. A już nominacja do nagrody jest dla nim czymś nobilitującym, czymś co pojawia się w ich cv.

To też miejsce spotkania twórców kina, okazja do rozmowy, dyskusji. Platforma, na której chce się być.

Grand Prix Komeda Ostrów 2023 - zaprasza Łukasz Maciejewski, dyrektor artystyczny festiwalu

W pierwszym dniu festiwalu widzowie zobaczyli też dokument "Na zawsze Melomani", o pierwszym w Polsce zespole jazzowym. Zespole, który współtworzył także Krzysztof Komeda Trzciński. A o filmie i pracy nad nim opowiedział autor scenariusza Igor Mertyn.

- Zespół powstał na przełomie 1949 i 1950 roku - mówi Igor Mertyn. - Tworzyli go Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz, Andrzej "Idon" Wojciechowski, Andrzej Trzaskowski, Witold "Dentox" Sobociński, Witold Kujawski, Krzysztof Komeda, Antoni Studziński i Alojzy Thomys. Gdyby nie było Melomanów, to pewnie i jazz później w Polsce by się rozpoczął. To byli modzi ludzie, niezwykle uzdolnieni, ciekawi świata, studenci łódzkiej "Filmówki", którzy w bardzo trudnych czasach grali jazz, którego grać wtedy nie było można. Komeda wyprzedzał trochę czas, nie grał już jazzu tradycyjnego, ale szedł w stronę jazzu nowoczesnego. Podobnie jak Andrzej Trzaskowski. Film ten jest trochę podróżą w czasie, ale też opowieścią nie tylko o wybitnych muzykach, ale też trochę o przemijaniu.

Dziś - we wtorek - kolejne spotkania i goście. W tym Krzysztof Zanussi, znakomity polski reżyser, który w Ostrowie pokaże swój najnowszy film "Liczba Doskonała", a potem opowie i o nim i o współpracy z Wojciechem Kilarem, która trwała aż do śmierci kompozytora.

Seans o 18.30 w Ostrowskim Centrum Kultury.

Wcześniej o 17.00 wernisaż wystawy plakatów filmowym Andrzeja Pągowskiego, z udziałem autora, który zresztą jest też członkiem jury konkursu Grand Prix.

Dziś w programie też dwa koncerty - Małgorzaty Bogdańskiej i Marka Koterskiego - o 17.30 na Małej Scenie OCK i o 19.00 w Forum Synagoga - piosenki Osieckiej zaśpiewa Justyna Szafran.

Partnerem festiwalu jest Radio Eska.

Quiz: czy rozpoznasz polskie miasto po jednym zdjęciu?

Pytanie 1 z 10
Jakie to miasto?
Miast
Źródło: Muzyka i film rządzą w Ostrowie. Ruszył 12. Grand Prix Komeda!