sąd

i

Autor: BŹ

Kalisz. Z mieszkania zrobili dom publiczny i czerpali korzyści z prostytucji. Spędzą w więzieniu 1, 5 roku

2022-10-17 15:11

Sąd Okręgowy w Kaliszu wydał wyrok w sprawie sutenerów, którzy przez ponad 4 lata - od 2013 do 2017 roku - czerpali korzyści z cudzego nierządu. I mieli na tym zarobić ponad pół miliona złotych. Wyrok nie jest prawomocny.

Sąd nie miał wątpliwości co do winy Aleksandry O. i Jarosława P.

Para przyznała się do większości zarzucanych czynów.

Oskarżona najpierw wynajmowała, a potem zakupiła lokal i w tym lokalu - zmiennie - od jednej do kilku kobiet świadczyło usługi seksualne. Oskarżona, później z oskarżonym zapewniali lokal, robiła kobietom świadczącym usługi seksualne zdjęcia, które później zamieszczała na portalu. Osoby świadczące usługi seksualne, przed usługą pobierały opłaty. Potem połowę kwot oddawały oskarżonym. Po każdym dniu oskarżeni przychodzili po pieniądze. Oskarżona dbała też o środki higieniczne, dostarczała je do tego lokalu.

Mówi sędzia Dorota Wojtkowiak - Mielicka.

Sprawa wyszła na jaw w 2017 roku. Do sądu trafiła dwa lata później.

Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Ze względu na dobro świadków i intymne okoliczności przestępstwa.

Ustalono, że na rzecz oskarżony pracowało co najmniej kilkanaście kobiet. Ale nie wszystkie udało się ustalić z imienia i nazwiska.

Kobiety oddawały oskarżonym połowę zarobionych pieniędzy.

Teraz te pieniądze oskarżeni muszą oddać - kobieta ponad 300 tysięcy złotych, mężczyzna ponad 200.

Wyrok nie jest prawomocny.

Para przed sądem odpowiadała także za pranie brudnych pieniędzy. I poświadczanie nieprawdy w dokumentach.

W sprawie oskarżony był jeszcze Konrad K., który miał parze pomagać.

Jego sąd skazał na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na rok.

Czy dobrze pamiętasz słodycze z lat 80. i 90.?

Pytanie 1 z 10
Pierwsze chrupki kukurydziane o smaku czekoladowym nazywały się: