Dzięki zaangażowaniu i pracy blisko 60 wolontariuszy w tym roku udało się odwiedzić 193 rodziny. Pomoc dotarła m.in. do osób starszych i rodzin wielodzietnych. Mówi nam Katarzyna Muszalska, liderka Szlachetnej Paczki w Kaliszu.
Dużo osób prosiło o zwykłe potrzeby jak żywność, środki chemiczne, odzież na zimę. W potrzebach pojawiały się również sprzęty AGD, wyposażenie mieszkania. Były również rzeczy, które pozwolą rodzinom zmienić sytuację życiową na pewno na dłuższy czas.
Były uśmiechy na twarzach i łzy szczęścia. To był prawdziwy Weekend Cudów zarówno dla rodzin, jak i wolontariuszy.
Lubię pomagać i sprawia mi to ogromną radość. Widać, że te rodziny cieszą się z tej pomocy i widać, że będzie to dla nich taki impuls do działania.
Cieszę się, że mogę poznawać pozytywnych ludzi, którzy lubią pomagać. Widok rodzin, które się cieszą z otrzymanych paczek jest niezwykły.
Mówią wolontariusze
W rozwożeniu paczek pomagali strażacy z jednostek OSP.
Polecany artykuł: