Sprawa prosta nie jest, bo symbole nie dość, że dotyczą cmentarza to jeszcze są w zabytkowym kaliskim parku.
Tymczasem cmentarz, jak i inne miejsca pochówku są chronione prawem, dlatego każda zmiana musi mieć zgodę Instytutu Pamięci Narodowej oraz Wojewody Wielkopolskiego. Tych nie ma. Ale i to nie wszystko.
Wszelkie modyfikacje wymagają konsultacji ze stroną rosyjską zgodnie z ustawą o muzeach a także umową pomiędzy rządem Rzeczpospolitej Polskiej a rządem Federacji Rosyjskiej zawartej w 1994 roku. Obecnie ze względu na toczącą się wojnę takie ustalenia czy konsultacje są niewskazane. Z tego powodu miasto Kalisz nie zamierza przystępować w tym momencie do działań związanych z usunięciem symboli komunistycznych z cmentarza w Kaliszu-mówi nam rzecznik prezydenta Kalisza Katarzyna Ciupek.
.
Na cmentarzu żołnierzy radzieckich, w parku nad Prosną w Kaliszu, zostali pochowani głównie żołnierze I Frontu Białoruskiego, którzy brali udział w walkach o Kalisz w styczniu 1945 roku.
W centralnym punkcie nekropolii są armaty oraz cokół z czerwoną gwiazdą.
Łatwiej w tym temacie miał Ostrów Wielkopolski.
Na miejskim ratuszu była tablica, która upamiętniała pomoc żołnierzy Armii Czerwonej w wyzwoleniu Ostrowa w 1945 roku. Po wybuchu wojny w Ukrainie w lutym tego roku, tematem jej usunięcia zajęli się radni miejscy. Po burzliwej dyskusji podczas sesji - rada dała zgodę i w maju tego roku tablica ze ściany ratusza zniknęła. Tu jednak nie trzeba było zgód innych władz.