Kobieta znalazła reklamę w Internecie dotyczącą inwestycji w spółki Orlen, na których można było zarobić pieniądze i szybko dała się skusić. Kliknęła w link, gdzie przekazała swoje dane. Łącznie z numerem telefonu. Do 39-latki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika firmy i nakłoniła ją do zainwestowania pierwszych pieniędzy. Na początku 39-latka przelała 530 złotych.
W kolejnych dniach z kobietą kontaktowały się następne osoby, które nakłoniły ją do wykonania kolejnych operacji oraz do zainstalowania różnych aplikacji na telefonie. Na domiar tego kobieta zaciągnęła w aplikacji bankowej pożyczkę na kwotę około 90 tysięcy złotych, którą również przekazała oszustom. Łącznie ofiara straciła około 220 tysięcy złotych – informuje Edyta Marciniak, z Zespołu Prasowego kaliskiej policji.
Policjanci po raz kolejny przypominają i apelują, żeby nie zawierać transakcji finansowych przez telefon z nieznanymi osobami:
-żadnych transakcji finansowych nie należy zawierać kierując się przypadkowymi reklamami w Internecie,
-listę instytucji finansowych zajmujących się funduszami inwestycyjnymi publikuje Komisja Nadzoru Finansowego,na stronie Komisji Nadzoru Finansowego należy sprawdzić, czy dana firma inwestycyjna nie znajduje się na liście ostrzeżeń,
-nie należy instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej,
-nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej np. za pomocą programów: TeamViewer, AnyDesk, Quick Support,
-nie należy udostępniać danych poufnych dotyczących posiadanych kart płatniczych,
-nie należy przesyłać skanów swojego dowodu osobistego.
Polecany artykuł: