W ubiegłym roku było pierwsze podejście. I udało się zdać egzaminy ustne. Pisemne nie poszły po myśli 86-latka. Ale się nie poddał. I przez rok przygotowywał do drugiego podejścia. Niestety i tym razem senior nie zdał egzaminów pisemnych.
Język polski nie był zły, bo pamiętałem dużo. Niemiecki to też pamiętałem, tylko pisemne tak mało pisałem. Miałem trochę tych korepetycji, tego wszystkiego. Nie wiem, czy to wszystko dało, czy nie, bo mam też problemy z tymi oczami – mówi nam Józef Peruga.
Ale senior nie zamierza się poddać. I w przyszłym roku znów chce spróbować.
Jeszcze raz spróbuję. Ja to chcę zrobić dla siebie, nie dla jakichś korzyści. Trochę odpocznę i będę się uczył – dodaje maturzysta.
Życzymy powodzenia!
Polecany artykuł: