Ponad 6. tys. kibiców pojawiło się na trybunach Stadionu Miejskiego w Kaliszu i było co oglądać.
“Trójkolorowi”, po rzutach karnych, pokonali ekipę PKO Ekstraklasy, Widzew Łódź, meldując się tym samym w kolejnej rundzie zmagań. KKS dość szybko prowadził 3:0, ale pod koniec pierwszej części przyjezdni zabrali się za odrabianie strat. Dogrywka rozpoczęła się od stanu 3:3. W obu dodatkowych połowach oglądaliśmy jeszcze 4 gole. Konkurs jedenastek, przy stanie 5:5, wyłonił zwycięzcę meczu. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego pokonali w karnych Widzew 4:3.
Niesamowite emocje, wspaniały mecz i słowa uznania dla moich zawodników, bo naprawdę pokazali dobrą piłkę strzelając pięć bramek drużynie z Ekstraklasy. To naprawdę jest spory wyczyn - mówi Bartosz Tarachulski, trener KKSu Kalisz.
Ogromne gratulacje! A następny mecz "kakaesiacy" zagrają już w sobotę 3. września, z drugą drużyną Śląska Wrocław, w ramach zmagań w eWinner II lidze.