Do zdarzenia doszło po godzinie 13.00
Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec jadąc rowerem po chodniku od strony Sieradza w kierunku Kalisza stracił panowanie nad rowerem, spadł z niego i wpadł pod tylne koła autobusu jadącego w tę samą stronę.
Mówi kom. Monika Rataj, z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Kierujący autobusem 55-latek był trzeźwy. W akcji udział wzięło 5 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Po dojeździe na miejsce na szczęście okazało się, że chłopiec znajduje się poza autobusem, a nie pod nim. Przystąpiliśmy do udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego przekazaliśmy go. Chłopiec został przetransportowany do szpitala.
dodaje kpt. Szymon Zieliński, rzecznik kaliskich strażaków.
Szczegóły zdarzenia wyjaśnia policja.