Marzysz o karierze aktorskiej? Chcesz spróbować swoich sił na scenie, ale nie wiesz, od czego zacząć i czy to coś dla ciebie? Spokojnie. Teatr to miejsce dla każdego, przekonuje Beata Chajnowska, która prowadzi zajęcia teatralne m.in. w Wysocku Wielkim. Tutejsza grupa liczy niespełna 10 osób i już w okolicach końca wakacji ogłosi kolejny nabór.
Już wkrótce ogłosimy kolejny nabór. Już teraz czekam na nowe osoby. Jest wakacyjna przerwa, ale myślę już, co będziemy działać od września, dlatego też nabór jest jak najbardziej aktualny. Będziemy szukać dodatkowych osób. Nabór wystartuje w sierpniu, najpóźniej we wrześniu. Odpowiednia informacja pojawi się na stronie Gminnego Ośrodka Kultury w Wysocku Wielkim, ja również będę udostępniać wszystkie szczegóły. Im więcej osób, tym lepiej. Można wtedy zrobić kilka sztuk teatralnych - mówi Beata Chajnowska.
Grupa teatralna - w Wysocku Wielkim - działa od ubiegłego roku. Na swoim koncie ma pierwszą premierę. To adaptacja dzieła Janusza Głowackiego pt. ,,Polowanie na karaluchy''. Praca nad spektaklem trwała ponad rok.
Było bardzo ciężko, bo każdy z nas jest przecież dorosły. Każdy z nas ma swoje zobowiązania, pracę, swoje problemy. By wszystko doszło do skutku, musieliśmy - z tymi problemami - radzić sobie wspólnie. Każda osoba w spektaklu jest ważna, jeśli jedna odpada - no to, tak naprawdę ,,leży'' całe przedstawienie, wszystko się wali. Spotykaliśmy się raz w tygodniu, to było naprawdę mało czasu. Było tak, że przez ten cały rok nie udało nam się zagrać całego spektaklu, tak od początku do końca. To była ciężka praca - indywidualna i grupowa. Jestem bardzo dumna z tego, że wszystko wyszło. Widziałam, jak podczas premiery, moi aktorzy sami się wspierali, gdy dopadały ich nerwy. To było naprawdę rewelacyjne - dodaje reżyserka.
W takim teatrze - amatorów wystąpić może dosłownie każdy. Korzyści z tego płynących jest naprawdę sporo.
Przez te wszystkie lata zauważyłam, że teatr ma właściwości terapeutyczne. Teatr leczy duszę, pomaga odzyskać pewność siebie, uczy też pokory i cierpliwości, pracy zespołowej. Teatr nas też słuchania drugiego człowieka, siebie nawzajem, uczy samodyscypliny, wytrwałości, pobudza wyobraźnię. To same korzyści. Później chcemy więcej, a ta sztuka - tak naprawdę - nigdy się nie kończy - mówi Beata Chajnowska.
Posłuchajcie całej rozmowy z reżyserką, która wspomina swoje teatralne początki, a także zabiera nas za kulisy ;)