Radny w interpelacji do prezydenta Kalisza wskazuje potencjalnie niebezpieczne miejsce nad rzeką w Parku Miejskim:
- Od restauracji KTW w stronę „kogutka”, po ok. 200 metrach, skarpa nowej drogi parkowej bardzo ostro i niebezpiecznie zbliża się do głębokiej w tym miejscu Prosny
- pisze Eskan Darwich. Radny prosi władze miasta o przyjrzenie się tej okolicy. Jak pisze w piśmie do prezydenta, chodzi o bezpieczeństwo „przede wszystkim dla dzieci jadących rowerem lub spacerujących przy Prośnie w parku miejskim”.
Prezydent Kinastowski odpowiada, że nowo wybudowany wał nad rzeką został „zrealizowany zgodnie ze stosownymi przepisami, także w zakresie bezpieczeństwa”. Prezydent dodaje, że jest to budowa hydrologiczna, odpowiednio oznakowana. A mieszkańców prosi o rozsądek podczas wypoczynku nad rzeką:
- Nabrzeża Prosny, jak i sama rzeka, są miejscem rekreacji i uprawiania sportów wodnych. Jak każda tego typu aktywność, wymaga ona zachowania szczególnych względów bezpieczeństwa, co niejednokrotnie podkreślamy podczas zajęć dla dzieci i młodzieży, pikników i innych wydarzeń w parku
- dodaje prezydent.
Krystian Kinastowski obiecuje też, że nad rzeką będzie więcej patroli Straży Miejskiej.
Nad Prosną niebezpiecznie? Po tragedii sprzed kilku tygodni
Ta tragedia wstrząsnęła całym Kaliszem. 27 czerwca w Prośnie utopiła się 42-letnia kobieta. Rzuciła się na pomoc swojemu 13-letniemu synowi, który wbiegł do rzeki i zanurzył się. Chłopiec samodzielnie wydostał się z wody, ale jego mama już nie wypłynęła.