Najwięcej zachorowań jest u pań 50+, ale coraz częściej na raka piersi chorują młodsze kobiety. Dlatego tak ważna jest profilaktyka i samobadanie. I do tego zachęcają kaliskie amazonki.
Wychodzimy z ofertą do szkół i zakładów pracy. Chcemy uczyć samobadania, bo to jest najważniejsze. Zanim lekarz wyczuje naszą chorobę, to my jesteśmy pierwsze. Znamy lepiej swoje ciało. Lekarz może pewnych rzeczy nie zauważyć, ale my je wyczujemy. Tak było w moim przypadku. Niezrozumiałe jest to, że kobiety stronią od tej wiedzy. Jest wiele akcji, gdzie kobiety mogą wykonać mammografię, ale odzew bywa mały.
Mówi Renata Banasiak, szefowa Klubu Kaliskich Amazonek
Klub Kaliskich Amazonek działa od blisko 30 lat. To tutaj kobiety, które chorowały na raka piersi dostają wsparcie i pomoc.
Stajemy się grupą, która chce ze sobą przebywać. Mamy rehabilitację fizyczną, indywidualną, głównie masaż limfatyczny. Oprócz rehabilitacji, uczestniczymy w zajęciach gimnastycznych. Chodzimy na basen. Jeździmy na wycieczki. Mamy również zabiegi takie, jak osteopatia, masaż kręgosłupa, refleksologia. Nasze ciało to jedno, a dusza to drugie. Pani psycholog - terapeutka prowadzi z nami indywidualne rozmowy, bo to wynika z potrzeb. Na to wszystko staramy się pozyskiwać środki, piszemy projekty m.in. do Urzędu Miasta, czy do Wojewody.
Dodaje Renata Banasiak
15 października przypada Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi.
