Według prezydenta Kalisza, mieszkańcy sami wiedzą najlepiej, jak wykorzystać te pieniądze.
- Chociażby mała retencja, czy skwery i parki kieszonkowe na osiedlach - mówi Krystian Kinastowski. - Kaliszanie najlepiej wiedzą, gdzie takie miejsca mogą powstawać.
Na zadania zielone przeznaczonych będzie 400 tysięcy złotych. W sumie na projekty obywatelskie miasto chce wydać w tym roku 3 miliony i 700 tysięcy zł. Jeśli chcecie zgłosić swój pomysł, macie miesiąc na opracowanie szczegółów. Wnioski z projektami można składać od 3 do 7 sierpnia.
Proponowane inwestycje muszą być dostępne dla wszystkich mieszkańców, a nie tylko dla ograniczonej grupy. Taki zapis w regulaminie Budżetu Obywatelskiego wprowadzono w tym roku. To znaczy, że projektów inwestycji np. w szkołach czy przedszkolach, z których korzystają tylko uczniowie danej placówki, w tym roku może być znacznie mniej.